Wystarczą naprawdę drobiazgi - koc, poduszka, jakaś świeca czy nowy abażur do lampy, a Wasze wnętrze zyska zupełnie nową szatę.
Zerknijcie na tę sypialnię. Jest elegancka i stonowana. Co się rzuca w oczy? Oczywiście turkusowe i różowe akcenty. Kiedy się znudzą, chowamy do szafy i zastępujemy innym kolorem.
Kolory możemy dostosowywać do pór roku - wiosną jakieś radosne, latem mocne, wyraziste, a na Boże Narodzenie klasyczne, czerwone.
Spójrzcie tylko ile ta sypialnia zyskała uroku dzięki tym kilku akcentom!
Zdjęcia: www.elmueble.com
Każdy dodatek będzie tu bardzo ważny oczywiście;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ta sypialnie :) Wszystko pasuje do siebie :)
OdpowiedzUsuń